Teraz ludzie marudzą na ten śnieg, ale kurcze, przecież jest zima, nie? Kiedyś od listopada trzymało do marca i jakoś ludzie żyli, teraz napada kilkanaście centymetrów i paraliż...
Sparaliżowany nie jestem, śnieg wygląda pięknie, ale uciążliwe to to jest. Dzisiaj ograniczyłem poranny spacer do minimum, a mimo to dotarłem do domu ze spodniami mokrymi do połowy łydek od śniegu.
2 comments:
Teraz ludzie marudzą na ten śnieg, ale kurcze, przecież jest zima, nie? Kiedyś od listopada trzymało do marca i jakoś ludzie żyli, teraz napada kilkanaście centymetrów i paraliż...
Pozdrawiam :)
Sparaliżowany nie jestem, śnieg wygląda pięknie, ale uciążliwe to to jest. Dzisiaj ograniczyłem poranny spacer do minimum, a mimo to dotarłem do domu ze spodniami mokrymi do połowy łydek od śniegu.
Post a Comment