Sunday, February 15, 2009

Anioły w śniegu




2 comments:

Artur said...

Teraz ludzie marudzą na ten śnieg, ale kurcze, przecież jest zima, nie? Kiedyś od listopada trzymało do marca i jakoś ludzie żyli, teraz napada kilkanaście centymetrów i paraliż...

Pozdrawiam :)

PAK said...

Sparaliżowany nie jestem, śnieg wygląda pięknie, ale uciążliwe to to jest. Dzisiaj ograniczyłem poranny spacer do minimum, a mimo to dotarłem do domu ze spodniami mokrymi do połowy łydek od śniegu.

Blog Widget by LinkWithin